- Bukiet, który wywołuje silne pierwsze wrażenie jest dobry.
Jeszcze lepszy jest bukiet, który potrafi zatrzymać uwagę klienta na dłużej.
Taka kompozycja opowiada jakąś historię, ma coś do przekazania.
Zasadniczą rolę pełnią przy tym ciekawe i zaskakujące detale – twierdzi Hanneke Frankema,
właścicielka kwiaciarni Valentijn, laureatka zorganizowanego w Polsce
konkursu florystycznego i zdobywczyni drugiego miejsca w konkursie holenderskim w kategorii wiekowej do 21 lat.
- Uczestnictwo w konkursach florystycznych w żaden sposób nie koliduje
z prowadzeniem własnej kwiaciarni. Wręcz przeciwnie – konkursy są dla mnie
źródłem, z którego czerpię wiele nowych pomysłów oraz okazją do
rozpowszechniania marki mojego sklepu i reklamowania go. Innowacyjność jest
nie tylko wyzwaniem, ale i narzędziem, które dobry florysta powinien umiejętnie
wykorzystać, aby trwale odróżnić asortyment własnej kwiaciarni od oferty supermarketów.
Inspiracje do moich prac potrafię znaleźć dosłownie wszędzie, nawet na ulicy.
Pomysły kryją się w graffiti, ciekawych pracach artystycznych bądź w materiałach z
otoczenia. A jak nadać bukietom ruch i energię? Układając je, na przykład, w formie
kuli, z wystającymi łodyżkami kwiatów. Będą „eksplodować”. Można wykorzystać też helikonię,
która jest moim zdaniem bardzo ekspresyjnym i emanującym mocą kwiatem.-
Wskazówki
Biel dodaje energii
Biel nie jest sensu stricto kolorem, choć istnieje w wielu różnych odcieniach, tak zimnych jak i ciepłych.
Mówimy przecież o brudnej bieli, czy o bieli śnieżnej. We wnętrzach nastrojowych,
gdzie dominują pogodne zestawienia kolorystyczne, biel wprowadzi ożywienie i świeżość.
W pomieszczeniach klasycznych o nasyconych, ciepłych barwach dobrze prezentują się kwiaty
kremowo białe,
zaś dla lokali nowoczesnych, pełnych kontrastowych zestawień, najlepsze będą chłodne biele.
|